Wiem, że słyszała Pani to nie raz i od wielu osób.... wiem że nie będę oryginalny ani pierwszy..... Pani Krystyno - UBÓSTWIAM PANIĄ. Jestem wciąż, od kilkunastu lat pod wrażeniem Pani osobowości, zdolności, wrażliwości, wyczucia, subtelności, aktorstwa, warsztatu i talentu. Cieszę się, że w kinie i teatrze mam kogoś takiego jak Panią. Czy zdaje sobie Pani sprawę jak dla wielu osób i jak wiele wnosi Pani do naszego życia? Ktoś powie - "Farmazony!" A kij mu w ucho

DM