Niezmiernie się cieszę, że mogłam się wreszcie zarejestrować! Czytam Pani Dziennik od jakiegoś czasu i czułam, że muszę do Pani napisać. Otóż w tym roku zostałam Pani fanką


Dziękuję Pani za wszystkie role, które do tej pory było mi dane zobaczyć, za serial "Męskie-żeńskie" bo ubawiłam się do łez oglądając, szczególnie "Narzeczonego"

http://www.youtube.com/watch?v=7ZSpWzNpUaA
I dziękuję, że Pani jest, po prostu. Moim marzeniem jest zobaczyć Panią w SV... do Warszawy mam daleeeko, pozostaje tylko czekać, aż Moja Ukochana Aktorka przyjedzie w moje okolice z tym spektaklem...
Dziwnie się czuję pisząc do Krystyny Jandy - jakieś to takie nierealne, mam nadzieję, że nie zanudziłam (a tak łatwo o to przecież) i pozdrawiam, pozdrawiam, pozdrawiam...
f.