Droga Pani Krystyno!
Czy jest szansa na spotkanie z naszą długo niewidzianą Znajomą Shirley Valentine?
Wiem rzecz jasna, że gra Pani niebawem w Krakowie, a potem kilka razy w różnych częściach Polski.
Tylko tak dawno nie widzieliśmy Shirley w Warszawie, tęsknię za nią i na pewno nie jestem w tym odosobniony.
Jak zawsze bardzo serdecznie Panią pozdrawiam i cieszę się, że zobaczymy Panią w "Wątpliwości".
A.
P.S. Niedługo w kinach "Wątpliwość" z Meryl Streep.