przez Mary So, 19.04.2008 22:17
Szanowna Pani Krystyno kilka lat temu ogladałam filmy z Pani udziałem i podobały mi się.Byłam za młoda zeby zrozumiec niektóre rzeczy,ale intrygowała mnie Pani. Dzis wracam do nich i zachwycam sie niemozliwie.Zwołuje przed tv cała rodzine.Tak samo jest ze spektaklami Teatru Telewizji. Uwazam, że jest Pani niezrownana.Tak, jak wiele osob piszących do Pani na forum, ja rowniez czerpie inspiracje do zycia z Pani tworczosci, Pani strony internetowej, wywiadów.Wie Pani co, ja po prostu Pani z całego serca dziekuje, ze Pani jest...