Witam Pani Krystyno. Przed kilkoma dniami trafiłam w księgarni na "Archiwum Soni" Ireneusza Twardowskiego. Im dłużej przyglądałam się zdjęciu na okładce, tym bardziej przekonana byłam, że to Pani we własnej osobie Dlatego kupiłam tę książkę, która swoją drogą bardzo mi się podobała.
Piszę do Pani z prośbą aby rozwiała Pani resztkę moich wątpliwości - czy rzeczywiście użyczyła Pani swojego wizerunku, czy to może ja widzę swoją ukochaną artystkę gdzie bądź
Jeśli się pomyliłam to korzystając z okazji polecam Pani i wszystkim forumowiczom Archiwum - świetna książka.
Serdecznie pozdrawiam
Zuzia