Droga Pani Krystyno
Z wielką przyjemnością przekazuję do Pani galerii koncertowej zdjęcia z festiwalu w Opolu 1977, kiedy to brawurowo wykonała Pani piosenkę Marka Grechuty "Guma do żucia". "Polowałam" na tę gumę od bardzo dawna i dzisiaj się wreszcie udało, calkiem przypadkowo, w trakcie oglądania "Niedzieli z Kazikiem" w TVP Kultura. Obudziły się we mnie wspomnienia tamtych lat...a miałam ich wtedy 15 i doskonale pamiętam Pani występ...Dziękuję za radość oglądania Pani...i wtedy, i teraz, po latach...Przy okazji najserdeczniejsze gratulacje, bo guma ma w tym roku 30 lat i w ogóle się nie zestarzała
Kłaniam się nisko
Małgorzata Matuszak