Gwiazdy na wyciągnięcie ręki
David Lynch, Andrzej Wajda, Jerzy Radziwiłowicz, Jan Frycz i Jerzy Zelnik - to tylko część znakomitości, z którymi można będzie się spotkać na trwającym do niedzieli w Gdańsku 12. Festiwalu Gwiazd
Festiwal Gwiazd gości w Gdańsku drugi rok z rzędu, jego dziesięć wcześniejszych edycji odbyło się w Międzyzdrojach. Organizatorzy - jak sami tłumaczyli - zdecydowali się na przenosiny do Gdańska, aby zapewnić odpowiednią infrastrukturę dla rozrastającego się festiwalu. Nie bez znaczenia zapewne było 800 tys. zł, które na imprezę wspólnie wydaje miasto i Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Niewielkie Międzyzdroje stać było na kwotę dziesięciokrotnie niższą.
- Ta impreza w Gdańsku odzyskuje swoją rangę i staje na wysokim poziomie artystycznym - opowiada Krzysztof Materna, dyrektor artystyczny tegorocznej edycji. - Festiwal ma w swoim programie wiele wydarzeń bez precedensu: specjalny koncert, przygotowany przez wspaniałych krakowskich artystów dla gdańszczan, spektakle teatralne z Krakowa czy Warszawy - wcześniej w Gdańsku nie można ich było zobaczyć, przeglądy filmów, które normalnie nie są pokazywane w kinach... Mógłbym tak opowiadać długo. Bo Festiwal Gwiazd to dziesiątki wydarzeń, które mają swoją rangę, a nie zaistniałyby w Gdańsku, gdyby nie ta impreza.
Festiwal ruszył pełną parą już wczoraj. Wieczorem w kinie Neptun odbyła się polska premiera filmu "Inland Empire", najnowszego dzieła Davida Lyncha. W Dworze Artusa strzał z podwieszanej miniatury statku, feluki, rozpoczął uroczyste wręczenie nagród miasta Gdańsk - Neptunów. Są one przyznawane twórcom polskim i zagranicznym o niekwestionowanym dorobku artystycznym. W tym roku otrzymali je: Ewa Pobłocka, Jerzy Radziwiłowicz i Krystyna Janda.
Ta ostatnia nie kryła wzruszenia. - Moją karierę aktorską zaczęłam właściwie od Gdańska i zawsze przyjeżdżam tu z wielką radością, czując się jak u siebie - mówiła. - Niedawno spędziłam tu pół roku w trakcie kręcenia "Wróżb Kumaka"; otrzymanie takiej nagrody na Festiwalu Gwiazd to dla mnie wielki honor.
Co jeszcze czeka mieszkańców Trójmiasta i turystów do niedzieli? Dla mniej wymagających - sesje autografowe w Filharmonii Bałtyckiej oraz spotkania z gwiazdami w centrach handlowych, bezpieczna szkoła jazdy z gwiazdami na Targu Węglowym. Szukający głębszych doznań mogą się wybrać na jeden z przeglądów filmowych; w ramach Festiwalu Gwiazd odbędą się retrospektywy Davida Lyncha, Petra Zelenki i Andrzeja Bartkowiaka oraz pokaz dzieł polskiej szkoły filmowej. Dociekliwym polecić można wykład Davida Lyncha "Medytacja transcendentalna w XXI w. - Świadomość, kreatywność, umysł".
Mirosław Baran, Jakub Knera2007-07-05
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
...... gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!