Pani Krystyno
pozdrawiam świątecznie i czekam na jakiś jedyny i niepowtarzalny
wpis w Pani Dzienniku z okazji Wielkiejnocy. Pani życzenia gwiazdkowe
pozwoliłam sobie rozesłać po znajomych (z podaniem źródła oczywiście)
- wszyscy byli oczarowani, jak ja, ich szczerością i brakiem banału.
A ten Czak to chyba CZaka sądząc z końcówek.... Pani odpowiedź
-czapki z głów.Boję się takich ludzi, a Pani nie!