Pani Krystyno.
W chwili ,kiedy piszę te słowa,Pani zapewne przyjmuje kwiaty,mnóstwo kwiatów.
Odbiera gratulacje,całusy i słowa uwielbienia. Błyskają flesze aparatów,tłum napiera,każdy
chce uścisnąć Pani rękę,zagadać słówko.
Pani Krystyno ,co Pani czuła w tym właśnie momencie?Ulgę? radość? kamień z serca?
proszę napisać.
Gratuluję i podziwiam Pani Krystyno.