Kochana Pani Krystyno!
baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę z tej dotacji. Będę teraz spokojniejsza o
Panią i o przyszłość Polonii, bez której już sobie Warszawki nie wyobrażam. Już prawie nigdzie indziej się nie ukulturalniam, tylko tam! Chyba zwariowałam!!!!!!!!!!!!!!
mocno ściskam i do zobaczyska w piątek na Shirley.