Witam ponownie!
To znowu ja zawracam głowę ale, przeczytałem wypowiedzi innych osób które były wczoraj na "Uchu..." we Wrocławiu i również zauważyły dziwne reakcje publiczności i zaznaczyły to w swoich postach. Więc zapytam panią co Pani sobie myśli i czuje gdy publiczność w tak nieśmiesznych momentach wyje ze śmiechu? Proszę odpowiedzieć!
I jeszcze jedno przy okazji Pani powiem: podziwiam Panią że mimo tylu obowiązków i problemów jest Pani w tak doskonałej formie i znajduje dla nas czas tu na forum.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.