W sprawie plakatu

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

W sprawie plakatu

Postprzez Pestka Śr, 07.12.2005 16:37

Droga Pani Krystyno!
...no taki mój własny, już go pani pokazywałam wcześniej. Jest ze mną od czasu studiów, wisiał nad łóżkiem w akademiku - teraz wisi w moim pierwszym mieszkaniu, na drzwiach pokoju. Bardzo go lubię, rozwesela mnie, przypomina mi ważne dni, ważne sprawy, jest nam ze sobą dobrze. Pozdrawiam panią serdecznie i proszę się nie gniewać za ten plakat.
P.S. Trochę lata na te szare dni...
Ostatnio edytowano So, 10.12.2005 23:01 przez Pestka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Pestka
 
Posty: 71
Dołączył(a): Śr, 01.06.2005 16:49
Lokalizacja: Krak

Postprzez Krystyna Janda Cz, 08.12.2005 16:48

Ja się w ogóle nie gniewam . Jestem dumna....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja